Obserwatorzy

30 września 2012

Scagel- żel na blizny

Dosyć dawno temu dostałam w ramach współpracy z PNN PHARMACEUTICALS żel Scagel na blizny do testów. Stosowałam go dosyć długo na bliznę, której zdjęcie pokazywałam Wam na początku kuracji+dodatkowo na rozstępy na wewnętrznej części ramion.

Póki co krótko o samym produkcie:

Najnowsza, kompletna formuła na blizny, stanowi połączenie naturalnych wyciągów z roślin i pochodnej silikonu, których działanie w procesie leczenia blizn różnego pochodzenia zostało naukowo udowodnione. Zmiękcza i wygładza blizny, zmniejszając w ten sposób nierówności.

CYBELE® Scagel:
  • wstrzymuje nadprodukcję kolagenu i wspomaga jego równomierną produkcję,
  • stymuluje produkcję kolagenu typu I i III, reguluje hemostazę naskórka i wstrzymuje przemianę dojrzałych fibrocytów w miofibroblasty, które powodują powstawanie zgrubiałych ran koloidowych,
  • nawilża, zmiękcza i łagodzi uszkodzoną skórę,
  • redukuje świąd i zaczerwienienie,
  • zapobiega powstaniu suchej, podrażnionej i wrażliwej skóry,
  • redukuje przebarwienia blizny.
W składzie żelu możemy wyróżnić alantoinę, wyciąg z aloesu, ekstrakt z cebuli, wyciąg z wąkrotki azjatyckiej, ekstrakt z morwy papierowej, ekstrakt z tamaryndowca indyjskiego, ekstrakt z portulaki pospolitej, ekstrakt z pachnotki zwyczajnej, ekstrakt z owoców amla, ekstrakt z wilca nadbrzeżnego, witaminę E i kwas hialuronowy. 

Kompletny skład produktu:
Aqua, Allium cepa extract, Centella asiatica extract, krzem organiczny (Silanol), Aloe vera extract, sól sodowa kwasu hialuronowego, sól sodowa kwasu piroglutaminowego, polimer akrylowy C10-30, trietanoloamina, Phyllanthus emblica extract, Tamarindus indica extract, glikol butylenowy, Broussonetia papyrifera extract, Ipomoea pes-caprae extract, Portulaca oleracea extract, witamina E, Polysorbate 20, glikol propylenowy, kopolimer styren/akrylat, diazolidynylan mocznika, alantoina, Iodopropynyl butylcarbamate. 


Żel najlepiej jest stosować na świeże blizny, a efekty jego stosowania są widoczne zazwyczaj po 8-10 tygodniach stosowania produktu.

Żel ma konsystecję typową dla produktów tego typu, bardziej wodnistą, mógłby być odrobinę gęstszy bo po prostu spływa z palca. Szybko wchłania się w skórę. 

  
A jakie jest moje zdanie na jego temat?
Tak jak pisałam wyżej, najlepsze efekty widać po mniej więcej 8 tygodniach stosowania, mi żel starczył jedynie na trochę ponad miesiąc więc ciężko jest wiele na jego temat powiedzieć, ale postaram się. Jeśli chodzi o bliznę, pokażę Wam dla porównania zdjęcie przed stosowaniem i po. 
Przed stosowaniem żelu blizna była czerwona i wrażliwa, ogólnie rzecz biorąc każdy mocniejszy dotyk sprawiał ból. W trakcie stosowania żelu ból się zmniejszał a blizna co i rusz troszkę jaśniała. Zdjęcia może tego nie ukazują, ale w tym momencie, po miesięcznej kuracji blizna ma jasnoróżowy kolor i tak bardzo nie rzuca się w oczy. 

        PRZED                                                                                PO


Jeśli chodzi o rozstępy ja cudów nie oczekiwałam i tak nie było. Te dziewczyny które mnie czytają wiedzą, że o idealną figurę już parę walk za mną a co za tym idzie są też rostępy- te na brzuchu są prawie niewidoczne, natomiast te na wewnętrznej części ramion rzucają się mocno w oczy. Stosowałam żel również na te rozstępy natomiast efektu za bardzo niestety nie zauważyłam... Może jedynie taki że z blado-jasno-różowych stały się kremowe (prędzej czy później tak by się stało;)), ale i tak je widać.

Osobiście mi się wydaje, że przy dłuższym, regularnym stosowaniu preparat jest w stanie pozbyć się, albo chociaż uniewidocznić blizny pourazowe, natomiast stosowanie go na rozstępy odrobinę mija się z celem.

Tutaj można poczytać więcej o samym produkcie [KLIK]

7 komentarzy:

  1. szukam wlasnie jakiegos produktu na rozstępy, ale podobno tych perłowych juz nie ta sie usunac kremami:(

    OdpowiedzUsuń
  2. ale i tak na tej bliznie na zdjeciu widac duza róznice..

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, ale nie wiadomo czy sama blizna by również się tak nie zmieniła :) Nie polubiłam się z tym preparatem :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciężko to w zasadzie określić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie polecam tego żelu. Moja blizna pozostała taka sama po jego zastosowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęciem potwierdzasz różnicę, ale sama nie wiem, czy się zdecydować, bo głosy są różne.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, motywuje mnie on do dalszego działania;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...