Balsam
do ciała to przy obecnie panującej pogodzie mój najlepszy przyjaciel.
Robi się zimno, jest zmiana temperatur, ogrzewane pomieszczenia. Zawsze w takich warunkach moja skóra nadmiernie się wysusza, staje się swędząca i w
ogóle taka "nie moja". O ile w lato zdarzało mi się opuścić czynność
nawilżania ciała, tak teraz nawet nie przechodzi mi to przez myśl, bo
wiem czym będzie mi to groziło :)
Bardzo ucieszyłam się gdy w paczce od Eveline Cosmetics znalazłam balsam do ciała, gdyż w miesiącach zimowych zużywam je hektolitrami, ciągle szukając czegoś, co mnie zachwyci.
Eveline Cosmetics bioHyaluron 4D, Kremowy balsam do ciała SOS Intensywna Regeneracja, ok.16zł/350ml
Od producenta:
Kremowy balsam do ciała SOS INTENSYWNA REGENERACJA, z innowacyjnym kompleksem bioHyaluron Plus Complex™,
został opracowany specjalnie z myślą o codziennej pielęgnacji bardzo
suchej, szorstkiej i wrażliwej skóry, wymagającej głębokiej
regeneracji i odżywienia. Unikalna formuła bogata w zaawansowane
składniki aktywne, skutecznie stymuluje procesy odnowy komórek oraz
dostarcza skórze niezbędnych lipidów, wyraźnie ujędrniając, zmiękczając i
wygładzając. Skóra staje się aksamitnie gładka, sprężysta i miękka w
dotyku. Kremowa konsystencja sprawia, że balsam łatwo się rozprowadza i
szybko wchłania, nie obciąża skóry i nie pozostawia tłustej warstwy.
Przyjemny, delikatny zapach zapewnia uczucie świeżości i komfortu.
Cieszę
się, że producent pomyślał o wygodnym opakowaniu z pompką, które
naprawdę ułatwia życie, a przede wszystkim ułatwia wydobycie kosmetyku z
naprawdę wielkiej butli. Pompka nie zacina się i nie skrzypi ;)
Konsystencja jest iście kremowa i tak jak zaznaczył producent- nietłusta. Idealnie rozprowadza się po skórze wchłaniając się szybko, ale nie błyskawicznie. Dzięki w miarę śliskiej konsystencji balsam jest wydajny.
Zapach jest świeży, niesamowicie przyjemny dla nosa, orzeźwiający, a zarazem otulający zmysły :)
Balsam
nałożony na skórę przynosi natychmiastową ulgę dla mojej przesuszonej
skóry, jednocześnie ją wygładzając. Uczucie nawilżenia utrzymuje się od
kąpieli do kąpieli, co tak naprawdę na drogeryjny balsam jest bardzo
dobrym wynikiem. Stosowany na dłuższą metę nie przyniósł jakichś
spektakularnych efektów, a liczyłam chociażby na przedłużenie uczucia
nawilżenia:)
Uważam, że za tę cenę jest to naprawdę przyzwoity balsam, który sprawdzi się w szczególności o tej porze roku.
Fajnie, że się szybko wchłania., Cenię sobie to w balsamach bo ja nie mam cierpliwosci czekać aż się wchłonie.;D
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię produkty Eveline:)
OdpowiedzUsuńMam ten balsam w swojej kolekcji,ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTaka ulga i naszej skórze wyszłaby na dobre:)
OdpowiedzUsuńLubię tą wersję z olejkiem arganowym.
OdpowiedzUsuńLubię balsamy Eveline :)
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńMiałam i lubiłam bardzo :) Super się spisują ich kosmetyki.
OdpowiedzUsuń