Obserwatorzy

29 lipca 2013

Tropikalnie pod prysznicem!

Witam Was Moje Drogie!

Lato, bynajmniej w stolicy jest w pełni. Miniony weekend był bardzo ciepły, mimo tego, że w sobotę słońce nieśmiało wyglądało zza chmur. Niestety, weekend ten spędziłam w pracy, ale mimo wszystko doceniłam uroki posiadania klimatyzacji. Przede mną dwa dni wolne, więc mam nadzieję, że uda mi się w końcu trochę opalić i już uciekam do basenu stojącego w ogródku :)


Na dzisiaj przygotowałam dla Was luźną recenzję bardzo przyjemnego żelu pod prysznic z limitowanej serii Retropical Yves Rocher. Edycja specjalnie dedykowana na ciepłe dni, cechująca się wspaniałym zapachem o nucie kwiatowo-owocowej. Zapach jest pobudzający, odprężający, a zarazem słodki.


Skład i od producenta:



Zamknięty w butelce o pojemności 200ml, typowej dla wszystkich żeli tej firmy. Na temat klapki do otwierania się nie wypowiem, bo dopiero niedawno odrósł mi paznokieć który na niej straciłam ;)

Kosmetyk pełni rolę 2w1- jest zarówno żelem pod prysznic, jak i szamponem do włosów. Ja stosowałam go jedynie w wersji żelu pod prysznic, z włosami wolałam nie eksperymentować. W roli pierwszego przeznaczenia sprawdza się świetnie- bardzo dobrze się pieni, dzięki czemu wystarcza już niewielka ilość by dobrze umyć całe ciało. Podczas kąpieli cała łazienka tonie w pięknym zapachu, który niestety ani w łazience, ani na skórze nie pozostaje po spłukaniu kosmetyku. A szkoda, bo zapach jest naprawdę piękny.

Konsystencja nie jest ani za gęsta, ani za rzadka, przypomina mi niezastygnięty kisiel truskawkowy:)

Dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej ale i też nie nawilża co dla mnie nie stanowi problemu. W roli do której jest stworzony sprawdza się świetnie, dodatkowo umilając każdy prysznic przepięknym zapachem.

Zdecydowanie żel ten stał się moim ulubieńcem na gorące, letnie dni. Mam nadzieję, że zagości w stałej ofercie Yves Rocher.

14 komentarzy:

  1. mam ochotę popluskać się w takim basenie, pogoda jest bardzo męcząca

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana mam jeszcze wiekszy basen :D od 11 w nim siedziałam ob inaczej by ni e dało rady ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę basenu;p chętnie bym wskoczyła do zimnej wody teraz bo już ledwo żyje na tym upale

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ochotę na taki basen w ogródku ;D A żel bardzo chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajny basen :D Właściwie też mam duży (2073 l) hmm.. ale czemu ja go nie mam na podwórku z wodą?? Bo z każdej str pełno ludzi chodzi ehe...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój basen jest niestety mniejszy....

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, zazdroszczę basenu. Mnie pozostał wąż ogrodowy i szalony kwiatek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę takiego basenu w ogródku....

    OdpowiedzUsuń
  9. je basen! ;) Zmówiłam sobie ten żel, bo uwielbiam tropikalne zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Idę do Ciebie się popluskać w basenie! :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Też bym chciała mieć taki basen ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wyobrażasz sobie jak Ci zazdroszczę tego basenu!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, motywuje mnie on do dalszego działania;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...