Obserwatorzy

9 listopada 2012

Jak budyń waniliowy, czyli Joanna Masło do ciała z Wanilią

Przy tak ponurej i deszczowej pogodzie chciałabym Wam zaprezentować kosmetyk, który na takie dni i długie wieczory sprawdza się idealnie, skutecznie poprawiając nastrój i dając ukojenie zmysłom:)


Joanna Naturia, Masło do ciała z Wanilią

Kilka słów od producenta:
Waniliowe masło do ciała Naturia o aromatycznym zapachu zapewnia doskonałą pielęgnację skóry. Nadaje jej wyjątkową miękkość i elastyczność, pozostawia ją miłą i gładką w dotyku. Specjalnie opracowana receptura zawiera odżywcze masło Shea i łagodzący ekstrakt z wanilii. Wspaniałe rezultaty:
- skóra intensywnie wypielęgnowana
- zdecydowanie gładsza i milsza w dotyku
- apetycznie pachnąca. 

Skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Paraffinum Liquidum, Dicaprylyl Ether, Cetearyl Alcohol, Cera Alba, Ceteareth-20, Cyclomethicone, Isopropyl Myristate, Petrolanum, Sodium Polyacrylate, Tocopheryl Acetate, Vanilla Planifolia Extract, Propylene Glycol, Citric Acid, Parfum, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Benzyl Benzoate, Limonene, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI:16255, CI:19140.


Na to masełko natrafiłam całkiem niechcący, a że kiedyś czytałam pochlebną opinię na jego temat bez zawahania wrzuciłam do koszyka, dodatkowo zachęcona ceną około 8zł:)


Konsystecja jest iście kremowa. Masło nie jest ani gęste, ani twarde i dzięki temu łatwo rozprowadza się na skórze. Dzięki tej konsystencji masełko jest wydajne. Nie pozostawia tłustej warstwy.


Zapach... Mi przypomina budyń waniliowy:) Prawdziwa uczta dla ciała i zmysłów. Po nałożeniu na skórę nie jest intensywny, jednak wyczuwalny i dosyć długo się utrzymuje.

Jeśli chodzi o jego działanie, to po nałożeniu skóra staje się miękka w dotyku, pachnąca i zdecydowanie gładsza. Przy dłuższym stosowaniu można zauważyć poprawę nawilżenia skóry i wyraźne wygładzenie partii, które wcześniej były bardzo wysuszone. Uprzedzam jednak, że mi ten zapach mimo tego, że się bardzo podoba, to mniej więcej po tygodniu stosowania dzień w dzień po prostu się znudził i potrzebowałam odmiany :) Myślę, że jeśli są wśród Was osoby lubiące zapach wanilii i odczuwają potrzebę poprawy nawilżenia skóry to warto spróbować. Ja będę do niego chętnie wracać.

A Wy macie jakieś swoje ulubione masełka? Za co je lubicie? 

12 komentarzy:

  1. Kusisz mnie tym balsamem ;) Ja ostatnio mam fioła na punkcie zapachu wanilii :) Teraz mam akurat mleczko waniliowe z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię wanilię:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm brzmi kusząco :)Zapraszam na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak tylko zużyję to co mam to na 100% zdecyduję się na jakieś mazidło z Joanny do ciała

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam produkty od Joanny, ubóstwiam ich masełka :))

    OdpowiedzUsuń
  6. kochana zostałaś u mnie otagowana! zapraszam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmmm... zapach musi być piękny:) Ale nigdy nie widziałam tego masełka:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiem, gdzie o nim czytałaś. U mnie :D Bo kocham to masełko.
    Zapraszam do mnie po odbiór nominacji do Liebster Blog :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mmm uwielbiam to masełko o zapachu truskawki :)) jakiś czas temu też robiłam recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. mialam truskawkowe, bylo swietne :) zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, motywuje mnie on do dalszego działania;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...