Obserwatorzy

19 listopada 2012

BANDI Professional Line krem na noc z kwasem pirogronowym, salicylowym i azelainowym



BANDI Professional Line, krem z kwasem pirogronowym, salicylowym i azelainowym

Od producenta:
Specjalistyczny krem o działaniu eksfoliującym, antybakteryjnym i przeciwtrądzikowym. Oczyszcza i zwęża rozszerzone pory, znacząco redukuje ilość zaskórników oraz głęboko odżywia i rewitalizuje skórę poprzez remodeling włókien kolagenu i elastyny.
Testy aplikacyjne (in vivo) przeprowadzone przez niezależne laboratorium badawcze, po miesiącu stosowania, potwierdzają:
- działanie antybakteryjne i przeciwtrądzikowe (63%)
- ograniczenie błyszczenia się skóry (58%)
- oczyszczenie i zwężenie ujść gruczołów łojowych (67%)
- wzrost nawilżenia i wygładzenie naskórka (56%)
- poprawę sprężystości, jędrności i elastyczności skóry (58%)
- zmniejszenie ilości przebarwień (50%) i blizn potrądzikowych (40%)
Krem doskonale przygotowuje skórę do zabiegów eksfoliacji w gabinecie kosmetycznym, a także wzmacnia i utrwala efekty tych zabiegów.
Do stosowania na noc. W czasie kuracji nie zalecamy opalania się.
Najlepsze efekty przynosi stosowanie kremów z kwasami przez minimum 3 miesiące dwa razy w roku.

Skład: Aqua, Propylene Glycol, Dimethyl Isosorbide, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Decyl Cocoate, Ethylhexyl Stearate, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Panthenol, Cyclopentasiloxane, Ceteareth-20, Dimethicone, Puryvic Acid, PEG-100 Stearate, Azelaic Acid, Salicylic Acid, Gluconolactone, Allatoin, Wheat Germ Extract, Dimethicone Crosspolymer, Xanthan Gum, Sodium Hydroxide, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Cyclohexasiloxane, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl salicylate, Buthyphenyl Methylopropional, Citronellol, Coumain, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene, Carboxaldehyde, Linalool, D-Limonen.

Za 50ml kremu zapłacimy 80zł.


Krem zamknięty jest w wygodnym opakowaniu wyposażonym w pompkę i tłok, dzięki temu aplikacja jest bardziej higieniczna i wygodniejsza, a tłok skutecznie "przesuwa" krem do góry, dając nam kontrolę pozostałej ilości kosmetyku.

Konsystencja jest typowo kremowa, ale zarazem lekka. Wchłania się dosyć szybko, jednocześnie pozostawiając na skórze w moim przypadku lekki, świecący film. Nie jest on dla mnie problemem, dlatego że tak czy siak krem stosowany jest na noc. 

Jeśli chodzi o wydajność, to tak, jest wydajny. Już niewielką ilością możemy wysmarować całą buzię:)
Moje nozdrza z zapachem tego kremu się zbytnio nie polubiły, jest on ostry a zarazem taki "drętwy" jednak szybko znika. 
 Po każdym użyciu kremu czuję delikatne pieczenie twarzy, które w przeciągu 5 minut nie jest wyczuwalne. 
Przez pierwsze  dni stosowania nie widziałam żadnych efektów, a wręcz przeciwnie- musiałam odstawić bo moja twarz zareagowała ogromnym przesuszeniem i atakiem wyprysków. Po 3 dniach od przerwania powróciłam do kremu i już takich ekscesów z wysuszaniem nie było, natomiast wyprysków było nadal mnóstwo, jednak z czasem widać było że się leczą i znikają, nie pozostawiając po sobie śladu.
Krem skutecznie zmniejsza pory, oczyszcza skórę (wyciągając najpierw na wierzch wszystkie świństwa, jednak warto się przemęczyć) i zdecydowanie wygładza. Jeśli chodzi o zmniejszenie blizn po pryszczach i innych świństwach niestety tego nie zauważyłam, bo takowych nie posiadam. Zauważyłam też, że skóra w strefie T w ciągu dnia mniej się błyszczy, także krem również reguluje wydzielanie sebum. Obecnie nie stosuję go codziennie, tylko mniej więcej co drugi dzień, tak dla podtrzymania efektu.

Czy jest wart swojej ceny? Wydaje mi się, że tak. W sumie to pierwszy krem, po którym zauważyłam widoczną poprawę stanu skóry. Dla osób z cerą mieszaną i tłustą ze skłonnością do wyprysków może okazać się wybawieniem, jednak trzeba też pamiętać o regularności jego stosowania, bo tylko wtedy możemy zauważyć efekt.

Jeśli macie ochotę zapoznać się ze stroną producenta, to możecie zrobić to TUTAJ. Posiadają w swojej ofercie kosmetyki do każdego rodzaju skóry.

8 komentarzy:

  1. Jeśli piecze, to chyba nie za dobrze, chociaż jeśli mniej się błyszczy, to chyba działa,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jestem ciekawa produktów tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  3. podobny skutek ma złuszczający krem Vichy.
    a ja lubię Bandi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że działa :) ale cena jednak trochę odstrasza :/

    OdpowiedzUsuń
  5. kochana szybciutko kto pierwszy ten lepszy
    https://www.facebook.com/dermopharmapl/app_384360434979063
    sorki że tak wklejam, ale warto wziąć udział:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę Ci tego kremu, bo tak jak już pisałam wcześniej, zużyłam kilka próbek i świetnie się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S.
      Zapraszam Cię do wzięcia udziału w moim konkursie ;)

      Usuń
  7. Zużywałam dwie próbki tego kremu ale to było za mało jednak żeby wyrobić sobie o nim zdanie ale coraz bardziej mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, motywuje mnie on do dalszego działania;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...