Jakiś czas temu, zauroczona opiniami innych blogerek na temat lakierów Essie, postanowiłam, że ja też muszę uzupełnić kolekcję w tę markę i zakupiłam pierwszego Essiaka który od pierwszego pomalowania skradł me serce:) W tym momencie w mojej kolekcji jest już 5 różnych kolorów, które w najbliższym czasie będę Wam przedstawiać. Dzisiaj jednak chcę Wam przedstawić kolegę w kolorze o nazwie Sand Tropez, który przez ostatnie tygodnie gości non stop na moich pazurkach.
Same zobaczcie jak się prezentuje:
Piękny, delikatny nudziaczek, jednocześnie taki kremowy. Kolor pasujący praktycznie do wszystkiego, nie rzucający się bardzo w oczy a mimo wszystko zdobiący dłonie:) I ten błysk... Wpadam w zachwyt jak na niego patrzę:D
Jeśli chodzi o trwałość, to nałożony bez bazy, bez topcoat'u trzyma się u mnie 4 dni, bez odprysków jedynie z delikatnie pościeranymi końcówkami. Nie trzymałam go dłużej niż 4 dni, więc niestety nie wypowiem się co do ewentualnego odpryskiwania. Ja mam wersję z szerokim pędzelkiem, którym z łatwością pokrywamy płytkę paznokcia. Nie smuży, idealnie pokrywa paznokcia po nałożeniu 2 cienkich warstw. Schnie szybko, nie robią się "odgniotki". Normalnie ideał.
Z całą stanowczością stwierdzam, że na te lakiery warto jednak wydać te 30zł (po tyle kupowałam) bo efekt i trwałość są tego warte!
Uwielbiam Essie. Twój kolor jest kwintesencją elegancji i stonowanego szyku. No i moją uwagę zwrócił wrzos, znajdujący się w tle zdjęć. Jak Ci się udało uchować taki okaz? Moje wszystkie padły.
OdpowiedzUsuńUchowała się bida jakimś cudem na dworzu w donicy:D Sama nie wiem jakim cudem, przetrwał te siarczyste mrozy:)
OdpowiedzUsuńa kolorek lakieru swietny, taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńjejku od dawna takiego boskiego kolorku szukam... lubie jak jest taki niby matowy a z drugiej strony takii piekny kolorek;)
OdpowiedzUsuńlubie te odcienie...
ale śliczny kolor, uwielbiam takie!! :D
OdpowiedzUsuńmam i uwielbiam ;) lakiery essie to moi zdecydowani ulubieńcy :D
OdpowiedzUsuńMoi powoli się nimi stają :D Wpadłam jak śliwka w kompot, kiedyś tak samo miałam z Inglotem, ale jakoś mi przeszło:P
UsuńŁadny nudziak, jak narazie nie mam nic z essie ;)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje na pazurkach <3 Kocham essie :D
OdpowiedzUsuńOstatnio w SuperPharm była promocja 2za1 ;) Ja jeszcze nie mam żadnego od Essie
OdpowiedzUsuńbardzo ładny klasyczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Nie mam żadnego lakieru Essie, muszę kiedyś sobie jakiś sprawić:)
OdpowiedzUsuńmoja mama zawsze mówi że kupiłabym sobie jeden a porządny lakier a nie mnóstwo takich które tak odpryskują ze muszę codziennie malować;p i po Twojej cezenzji myślę sobię ze ma rację i chyba tak zrobie, zwłaszcza że ten kolorek cudny, coś co lubie ;) A kupowałaś go gdzies w drogerii czy przez internet?
OdpowiedzUsuńTen akurat kupiłam w Douglasie:)
UsuńWow no bomba :D a ja jeszcze nie mam ani jednego.
OdpowiedzUsuńRewelacja! Ja mam na razie jednego essiaka - różowego ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest! Też go uwielbiam :) Pokaż szybciutko inne Essiaki!
OdpowiedzUsuńŁadny delikatny pasuje do wszystkiego,zapraszam do mnie na konkurs :)
OdpowiedzUsuńhttp://testowanie-recenzowanie.bloog.pl/
Ja póki co mam zamiar wypróbować Opi. Kolor ma cudny :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor,jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuń