Witajcie!
Nadeszła pora na podzielenie się z wami moją opinią na temat odżywki nawilżającej firmy Equilibra :)
Po pozytywnych wrażeniach jakie spowodował na mnie olejek nabłyszczający tejże marki, byłam ogromnie ciekawa jak sprawdzi się ta odżywka. Producent w opisie tego kosmetyku obiecuje naprawdę wiele, przede wszystkim poprawienie elastyczności włosa, nawilżenie, zwiększenie objętości i ochronę struktury włosa.
W składzie odżywki znajdziemy wiele cennych substancji, między innymi sok z aloesu, wyróżniający się wszechstronnym działaniem pielęgnacyjnym i nawilżającym, olejek arganowy, witaminę E i keratynę.
Szerszy skład:
Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cetyl
Alcohol, Lauryl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel
Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Ascorbyl
Palmitate, Hydrolyzed Silk, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride,
Amodimethicone, Cetrimonium Methosulfate, Propylene Glycol,
Trideceth-12, Quaternium-91, Lecithin, Laurdimonium Hydroxypropyl
Hydrolyzed Keratin, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol,
Sodium Phylate, Parfum
Nie raz poruszałam już kwestię kondycji swoich włosów, zniszczonych codziennym prostowaniem, a także wcześniejszym ich rozjaśnianiem. Tłuste u nasady, wysuszone na końcach włosy są naprawdę nie lada wyzwaniem jeśli chodzi o ich codzienną pielęgnację, dlatego też zależy mi na kosmetykach które nie obciążą włosów, a jednocześnie dobrze nawilżą. Czy ta odżywka się u mnie sprawdziła? O tym dalej.
Standardowo zacznę od opakowania. Delikatna, nienachalna grafika, naprawdę cieszy oko. Wygodna, miękka tuba zamykana na zatrzask została przeze mnie doceniania głównie podczas używania kosmetyku pod prysznicem. Nie wyślizguje się z łapek, zatrzask łatwo się otwiera, a sama tuba wykonana jest z bardzo naddającego się plastiku przez co nie trzeba używać na wydobycie kosmetyku ostatek sił ;)
Jeśli chodzi o zapach to niestety, ale nie uwiódł mnie. Dziwny do opisania, jak dla mnie pachnie... mokrym psem. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi? Najważniejsze jest to, że po spłukaniu praktycznie nie utrzymuje się na włosach. Po pewnym czasie przyzwyczaiłam się do niego i nie przeszkadzał mi, ale stanowczo bardziej wolałabym coś orzeźwiającego, chociażby nutę cytrynową.
Konsystencja jest średniej gęstości, w kolorze białym. Odżywka jest wydajna, na pokrycie włosów od ramion do 3/4 ich długości potrzebowałam ilości trochę mniejszej od wielkości orzecha włoskiego. Zazwyczaj trzymałam ją na głowie około 3 minut.
Już podczas spłukiwania czuć, że włosy są "śliskie". Jeśli chodzi o ich rozczesywanie po użyciu tejże odżywki to jest ono przeciętne, dlatego też zazwyczaj wspomagałam się kropelką olejku nabłyszczającego.
W pierwszych dniach po wysuszeniu niestety zauważałam zjawisko puszenia się włosów i miałam zrezygnować z jej używania, bo wyglądałam naprawdę jak czarownica. W następnych dniach sytuacja nieco się poprawiła, z biegiem czasu widziałam, że włosy stają się coraz gładsze i uniesione do góry. Jeśli chodzi o ich nawilżenie to wydaje mi się, że też poprawiło się ponieważ końcówki są bardziej miękkie, mniej podatne na łamanie, a sam włos zyskał większą elastyczność. Nie obciąża włosów, nie powoduje nadmiernego przetłuszczania skóry głowy.
Biorąc pod uwagę to, że za odżywkę o pojemności 200ml zapłacimy ok 18zł uważam, że jest to kosmetyk godny polecenia, jednak nie dla osób niecierpliwych- tutaj efekty widać po regularnym stosowaniu. Jednak warto na te efekty poczekać:)
Kosmetyki Equilibra można zakupić w aptekach i zielarniach, a szczegółowy wykaz i adresy znajdziecie TUTAJ
Ja się z nią polubiłam i obecnie można wygrać u mnie nowiutka tubkę tej odżywki ;)
OdpowiedzUsuńna szczęście mi niepotrzebne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że daje efekty dopiero po jakimś czasie i pachnie mokrym psem :P Dla mnie ważny jest zapach odżywki i zawsze wącham co nakładam na włosy :)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć cierpliwość do nowych kosmetyków ; ) Moje włosy też dziwnie reagują na nowości : )
OdpowiedzUsuńnie mialam:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, ze kosmetyki sa bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale na blogach kosmetyki tej firmy zbierają dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym wypróbowała, ale wolę jednak kosmetyki kupować na żywo niż przez internet. No cóż, zobaczymy czy mnie przyciśnie ;))
OdpowiedzUsuńpewnie kiedys w nią zainwestuje :)
OdpowiedzUsuń