Witam Was! Na wstępie chciałabym przeprosić za moją nieobecność, nieregularne pisanie postów i małą ilość odwiedzin na Waszych blogach, jednak moje samopoczucie (jesienna chandra) nie zachęca do czegokolwiek, a w dodatku nawał pracy. Poprawię się, obiecuję!;)
Dzisiaj odwiedził mnie listonosz i wręczył dosyć dużą kopertę zawierającą kosmetyki do testów w ramach współpracy:)
Jesteście ciekawe co zawierała?
Nie będę Was trzymać w niepewości:) Paczka pochodzi od BingoSpa :)
A w środku:
Załapałam się do akcji testowania kosmetyków Ich firmy razem ze 160 innymi blogami:)
Miałam możliwość wyboru dwóch kosmetyków do testów- wybrałam serum czekoladowo-miętowe i maskę do twarzy ze 100% olejem winogronowym:) 3 kosmetyk miał być niespodzianką od firmy i ja otrzymałam balsam palmowy do dłoni, które zresztą urzekł mnie zapachem od razu :)
Zabieram się za testowanie:) Najbardziej jestem ciekawa tej maski do twarzy:)
super :)
OdpowiedzUsuńteż dzisiaj dostałam taką paczuszkę, z podobnymi kosmetykami:) Jednak dopiero jutro wracam do domku więc nie mogę się doczekac aż zacznę testowac:)
OdpowiedzUsuńMojej wciąż nie widać i listonosza też.
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs na mojego bloga - 16 kuracji z suplementami do wygrania.
czekamy na recenzje:)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać swojej paczuszki od BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna paczuszka. Gratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuńJa dostałam prawie to samo tylko że zamiast balsamu do dłoni dostałam kolagen do ciała.
OdpowiedzUsuńZapraszam kochana na mój blog, zostałaś oTAGowana :)
ja jestem ciekawa tego serum :D
OdpowiedzUsuńno co prawda to prawda, brak Cię ostatnio i u mnie.. ach ten czas, zeby doba była dłuższa...
OdpowiedzUsuńPaczuszka podobna do mojej, tylko zamiast maseczki mam mandarynkową kąpiel do skórek i paznokci ;)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw, szkoda, że się nie zgłosiłam ...
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuńA co do notki to wydaje mi się, że te serum czekoladowo-miętowo wydaje się być bardzo ciekawe i mogłoby ładnie pachnieć :)
Obserwuję ^^''
No też to zauważyłam, ale ta maseczka chyba tak działa, że wyciąga wszystkie syfy jakby spod skóry, a potem je wysusza. Kupiłam dzisiaj następne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńRównież dostałam paczuszkę .. ;D Ale inne kosmetyki niż ty .
OdpowiedzUsuńTez ostatnio listonosz wręczył mi kosmetyki z BingoSpa ;)
OdpowiedzUsuń