Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam moje zdanie na temat spray'u stylizującego do włosów, który otrzymałam do testów od firmy Marion. Sceptycznie podchodziłam do tego produktu, sama nie wiem czemu, być może dlatego że nigdy nie miałam styczności z ich kosmetykami.
Przedstawiam Wam:
Marion, Spray Stylizujący do włosów Keratin Mix
Najpierw kilka słów od producenta:
Profesjonalnie opracowana receptura preparatów KERATIN MIX to
połączenie składników ułatwiających stylizację oraz pielęgnujących
włosy. Formuła KERATIN MIX zawiera wyjątkową kombinację keratyny,
Keratrix™ i creatine, która wykazuje niezwykłe działanie
regenerująco-ochronne włosów: uzupełnia niedobór naturalnych składników
budujących strukturę włosa, poprawia kondycję i nadaje połysk
zniszczonym włosom, zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność
włosów na zerwanie oraz chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami
zewnętrznymi, wysoką temperaturą i uszkodzeniami spowodowanymi
zabiegami chemicznymi.
Spray zapewnia łatwe układanie,
delikatnie utrwala i unosi włosy u nasady. Doskonale rozprowadza się na
włosach, nie obciążając ich i nie sklejając.
Zamknięty jest w wygodnym, poręcznym opakowaniu wyposażonym w atomizer, dzięki czemu bezproblemowo można wydobyć kosmetyk i spryskać włoski:)
Jeśli chodzi o zapach- urzekł mnie nim, jest przepiękny, taki kobiecy. Często z takim zapachem wychodzi się właśnie od fryzjera:) Szkoda tylko, że nie utrzymuje się długo na włosach...
Jakie jest moje zdanie na jego temat?
Zdanie mam podzielone... Już tłumaczę dlaczego. Z natury mam falowane włosy, których nienawidzę więc prostownica od wielu lat jest moją najlepszą przyjaciółką. Jednak, gdy tylko pojawi się deszcz i ogólna wilgoć włosy zaczynają mi falować. Od kosmetyków utrwalających fryzurę zawsze oczekiwałam, żeby to falowanie w sytuacjach krytycznych umiały opanować, a ten spray niestety sobie nie poradził, więc ma minus. Po każdym zastosowaniu na włosy stawały się one jakby sztywniejsze i bardziej wygładzone, a podczas prostowania nie łamią się, są jakby mocniejsze i bardziej elastyczne. Uniesienia nie zauważyłam, utrwalania za bardzo też nie. Może działanie regenerujące w większym stopniu zauważę przy dłuższym stosowaniu, bo starczy mi spokojnie jeszcze na jakiś miesiąc- oj tak, jest wydajny! Nie skleja włosów, nie powoduje nadmiernego przetłuszczania.
Z tej firmy muszę koniecznie wypróbować kosmetyki z serii Termoochrona, jak je tylko gdzieś znajdę to od razu biorę;)
Jeśli chcecie zapoznać się szerzej z asortymentem firmy Marion, to zapraszam Was na ich stronę internetową o [TUTAJ]
Ja też go mam. Ale dopiero będę używać. Ciekawe jak sprawdzi się u mnie.
OdpowiedzUsuńNie używałam, wręcz pierwsze słyszę o niej ;)
OdpowiedzUsuńZ Marizy miałam puder i żel pod prysznic, sprawdziły się dobrze, a lakier do paznokci jest "taki sobie". Z produktów pielęgnacyjnych do włosów nie miałam nic.
OdpowiedzUsuńJak nie skleja włosów jestem w stanie go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Spray z termoochroną pachnie wspaniale :) Więc polecam, i co najważniejsze działa :)
OdpowiedzUsuń