Dzisiaj wracając z pracy postanowiłam udać się na małe zakupy kosmetyczne, żeby poprawić sobie humor:)
Oto co kupiłam :)
1.Neutrogena Odżywczy krem do rąk z maliną nordycką.
2.Isana kremowy olejek pod prysznic.
3.Alterra Szampon Papaya i Bambus (tak jak pisałam wcześniej, że spróbuję inny i padło na ten)
4.Yves Rocher żel pod prysznic z bio olejkiem arganowym.
5. Masło do ciała 100% Karite (długo się zbierałam z jego kupnem, ale wreszcie się zdecydowałam:))
Znacie któryś z tych kosmetyków?:P
Czekam na recenzję szamponu ;) Ile kosztuje takie masełko?
OdpowiedzUsuń55zł, ono jest na miejsca bardzo przesuszone:)
UsuńNie ma to jak zakupy na poprawę humoru :) daj znać, jak sprawdzi się u Ciebie masełko :)
OdpowiedzUsuńTak,kobietki kochają zakupy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie to masełko :) czekam na jego recenzję :)
OdpowiedzUsuńTez ostatnio kupilam ten zel z YR ale jeszcze go nie uzywalam.
OdpowiedzUsuńNie ma to, jak zakupy :D
OdpowiedzUsuńteż ostatnio kupiłam ten krem z neutrogeny :)
OdpowiedzUsuńfajne jest to masełko :)
OdpowiedzUsuńja nie używałam żadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńsubskrybuję i zapraszam na mojego bloga: vanillasky910.blogspot.com oraz zachęcam do udziału w rozdaniu;)